Ostatni trening był naprawdę wyczerpujący? Budzisz się następnego dnia rano i wszystko Cię boli? To mogą być zakwasy po treningu. Na pewno znasz to uczucie. Ale co zrobić, żeby się go pozbyć? Czy naprawdę musisz czekać aż ból sam przejdzie? Otóż nie! Istnieje kilka sprawdzonych sposobów, które pozwolą Ci się uporać z zakwasami. Wypróbuj je już teraz i ciesz się pełną sprawnością.
Czym są i skąd się biorą zakwasy?
Prawdopodobnie nie zdajesz sobie sprawy, że zakwasy to jedynie potoczna nazwa. Fachowo ten ból nazywa się zespołem opóźnionego bólu mięśniowego. Najczęściej pojawiają się następnego dnia po wyczerpującym treningu. Jednak prawda jest taka, że zakwasy mogą pojawić się nawet 72 godziny później. Żyjemy w błędnym przekonaniu, że zespół opóźnionego bólu mięśniowego spowodowany jest nadmiernym nagromadzeniem kwasu mlekowego w mięśniach. Jednak w praktyce nadmiar kwasu mlekowego znika z mięśni już po 1-2 godzinach od zakończenia treningu. W takim razie skąd biorą się zakwasy? Naukowcy mają kilka teorii na ten temat. Jedną z najpopularniejszych jest taka, że zakwasy spowodowane są mikrouszkodzeniami mięśni, które powstały na skutek intensywnego, wyczerpującego treningu. Czy możemy się przed nimi uchronić? Jak najbardziej. Przede wszystkim powinniśmy odpowiednio dostosowywać intensywność treningu. Zaczynajmy zawsze od lżejszych ćwiczeń i stopniowo zwiększajmy ich trudność bądź obciążenie, gdy organizm już się do nich przyzwyczai. Musimy również pamiętać o dobrej rozgrzewce oraz rozciąganiu mięśni po zakończeniu treningu.
Sposoby na pozbycie się zakwasów
Jeśli jednak nie udało nam się uchronić przed zakwasami i obudziliśmy się z bólem mięśni, istnieje kilka sposobów, które pozwolą przyspieszyć pozbycie się zakwasów. Jedną ze skuteczniejszych metod jest ciepła kąpiel lub gorący prysznic. Pomaga to rozluźnić mięśnie i przynosi ulgę od bólu. Niestety może to być tylko chwilowa ulga i gdy nasze ciało się ochłodzi zakwasy powrócą. Kolejnym sprawdzonym sposobem jest masaż obolałych mięśni. Od razu uprzedzamy, nie będzie to przyjemne i może powodować jeszcze większy ból. Jednak po skończonym masażu powinniśmy poczuć ulgę. Jeśli nie mamy możliwości odwiedzenia masażysty, możemy skorzystać z elektronicznych masażerów. Na obolałe mięśnie mogą również pomóc zimne okłady, sauna, lub sesja w jacuzzi. Dobrym sposobem jest również próba rozruszania mięśni. Chociaż to bolesne, może okazać się bardzo skuteczne.